Aż trudno uwierzyć, że wszystko zaczęło się od tak błahej sytuacji. Pewnego dnia zepsuło się światło w korytarzu. Dobry człowiek chciał zamontować halogen na zewnątrz z czujką ruchu, bo ciemno wieczorami przed naszym Stowarzyszeniem. Okazało się że instalacja elektryczna była w opłakanym stanie, a wezwany fachowiec rozłożył ręce mówiąc:
hmm, tu już nic nie da się zrobić, trzeba nową instalację kłaść, naprawy i użytkowanie obecnej, zagraża bezpieczeństwu.
Przyszedł pierwszy objaw zwątpienia, bo skąd wziąć takie pieniądze? I jak radzić sobie z brakiem światła w codziennej pracy? Po oszacowaniu kosztów, postanowiliśmy zrobić remont na własną rękę, we własnym zakresie. Zaangażowali się pacjenci, terapeuci, rodzice i sympatycy Stowarzyszenia TO CZŁOWIEK. W ciągu roku, wolontaryjną pracą wyremontowaliśmy niemal całe piętro, pomagały osoby, które dzięki tej aktywności mogły wyrównać swoje rachunki z wymiarem sprawiedliwości, poprzez prace społeczne. I tu wielkie podziękowanie dla Leszka i Tomka – sprawili się na medal. W pomoc zaangażowali się przedsiębiorcy, finansując częściowo zakup potrzebnych materiałów budowlanych. Były trudne momenty, ale nie poddawaliśmy się pomimo zniechęcenia. Efekt z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc był bardziej widoczny i cieszył oko. Pojawiły się marzenia, aby stać się placówką z prawdziwego zdarzenia, pomagającą uzależnionym i ich rodzinom.
Pragniemy mocno podkreślić zaangażowanie pracowników Urzędu Miasta Opola, wielkie podziękowania za bezcenne wsparcie dla Pani Doroty Piechowicz i Pana Dariusza Sołka, architektów, projektantów, konstruktorów, kosztorysantów. Bez ich zaangażowania, remont na taką skalę – rzecz nieosiągalna – nie był by możliwy. Godziny konsultacji, rozmów, motywacji, dyskusji o naszych potrzebach, które mocno utwierdzały w przekonaniu o tym że się da.
A później nastąpił przełom, wizyta u Pana Prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego w sprawie nie dotyczącej zupełnie remontu, krótka rozmowa i decyzja o wsparciu w postaci sfinansowania remontu budynku w którym mieści się Stowarzyszenie TO CZŁOWIEK. Wkrótce po wakacjach, rozpoczął się generalny remont siedziby. Przecieraliśmy oczy ze zdumienia i niedowierzania. Remont budynku został zaprojektowany w sposób dostosowujący go do potrzeb osób niepełnosprawnych. Chcielibyśmy w imieniu naszych podopiecznych ale i naszym własnym podziękować Panu Prezydentowi, wielkie ukłony oklaski, bezcenne uczucie troski, poczucie wysłuchania i spełnionej obietnicy :-). Dzięki tej pomocy osoby uzależnione i wykluczone, będą otrzymywały pomoc w prawdziwie godnych i komfortowych warunkach.