Aż trudno uwierzyć, że wszystko zaczęło się od tak błahej sytuacj

Wesołych Świąt
Grudzień 6, 2017
Warsztaty w Opolu
Marzec 19, 2018

Aż trudno uwierzyć, że wszystko zaczęło się od tak błahej sytuacj

Aż trudno uwierzyć, że wszystko zaczęło się od tak błahej sytuacji. Pewnego dnia zepsuło się światło w korytarzu. Dobry człowiek chciał zamontować halogen na zewnątrz z czujką ruchu, bo ciemno wieczorami przed naszym Stowarzyszeniem. Okazało się że instalacja elektryczna była w opłakanym stanie, a wezwany fachowiec rozłożył ręce mówiąc:

hmm, tu już nic nie da się zrobić, trzeba nową instalację kłaść, naprawy i użytkowanie obecnej, zagraża bezpieczeństwu.

Przyszedł pierwszy objaw zwątpienia, bo skąd wziąć takie pieniądze? I jak radzić sobie z brakiem światła w codziennej pracy? Po oszacowaniu kosztów, postanowiliśmy zrobić remont na własną rękę, we własnym zakresie. Zaangażowali się pacjenci, terapeuci, rodzice i sympatycy Stowarzyszenia TO CZŁOWIEK. W ciągu roku, wolontaryjną pracą wyremontowaliśmy niemal całe piętro, pomagały osoby, które dzięki tej aktywności mogły wyrównać swoje rachunki z wymiarem sprawiedliwości, poprzez prace społeczne. I tu wielkie podziękowanie dla Leszka i Tomka – sprawili się na medal. W pomoc zaangażowali się przedsiębiorcy, finansując częściowo zakup potrzebnych materiałów budowlanych. Były trudne momenty, ale nie poddawaliśmy się pomimo zniechęcenia. Efekt z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc był bardziej widoczny i cieszył oko. Pojawiły się marzenia, aby stać się placówką z prawdziwego zdarzenia, pomagającą uzależnionym i ich rodzinom.

Pragniemy mocno podkreślić zaangażowanie pracowników Urzędu Miasta Opola, wielkie podziękowania za bezcenne wsparcie dla Pani Doroty Piechowicz i Pana Dariusza Sołka, architektów, projektantów, konstruktorów, kosztorysantów. Bez ich zaangażowania, remont na taką skalę – rzecz nieosiągalna – nie był by możliwy. Godziny konsultacji, rozmów, motywacji, dyskusji o naszych potrzebach, które mocno utwierdzały w przekonaniu o tym że się da.

A później nastąpił przełom, wizyta u Pana Prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego w sprawie nie dotyczącej zupełnie remontu, krótka rozmowa i decyzja o wsparciu w postaci sfinansowania remontu budynku w którym mieści się Stowarzyszenie TO CZŁOWIEK. Wkrótce po wakacjach, rozpoczął się generalny remont siedziby. Przecieraliśmy oczy ze zdumienia i niedowierzania. Remont budynku został zaprojektowany w sposób dostosowujący go do potrzeb osób niepełnosprawnych. Chcielibyśmy w imieniu naszych podopiecznych ale i naszym własnym podziękować Panu Prezydentowi, wielkie ukłony oklaski, bezcenne uczucie troski, poczucie wysłuchania i spełnionej obietnicy :-). Dzięki tej pomocy osoby uzależnione i wykluczone, będą otrzymywały pomoc w prawdziwie godnych i komfortowych warunkach.